Kiedy robimy szalunek na własny użytek to nie ma większego problemu. Oczywiście zdarza się, że chcemy odzyskać wszelkie deski i stemple, bo mamy dalsze plany budowlane. Jednak wtedy wystarcza szpachelka, druciana szczotka i siła rąk. Można to pomnożyć przez konkretną ilość członków rodziny lub znajomych pomagających przy budowie i robota wykonana. Ale co zrobić, jeśli czyszczenie szalunków to nasza szara, zawodowa codzienność? Jeśli szalunki są bardzo wielorazowego użytku, np. metalowe rozpórki zabezpieczające wykopy lub inne kosztowne zabawki. Jeśli do tego dołożyć codzienne mycie narzędzi, rusztowań i innych przedmiotów, to widać wyraźnie problem. A jeśli firma realizuje duże zlecenia i projekty, to musiałaby zatrudniać cały sztab ludzi, których zadaniem byłoby wyłącznie czyszczenie szalunków, tak aby gotowe były do kolejnego użycia. Tą pracę można jednak usprawnić. Sprawdźmy jak.
Czyszczenie szalunków – jakiego sprzętu użyć?
Aby czyszczenie szalunków oraz oczyszczanie innych przedmiotów z wszelkich opornych zabrudzeń było możliwe do wykonania, konieczne jest użycie agregatów wysokociśnieniowych, które będą podawać wodę pod ciśnieniem o wartości 2000-2500 bar. Wodą o takim ciśnieniu odspoimy każde przytwierdzone zabrudzenie, w tym oczywiście zastygnięty beton. Do wyboru są agregaty o różnej mocy, wytwarzające ciśnienie od 150 do 2500 bar, przy czym jedynie te ostatnie pozwalają na czyszczenie hydrodynamiczne. Jeśli zachodzi taka potrzeba, można zamówić także przemysłowy agregat wysokociśnieniowy, który podaje wodą o ciśnieniu 2800-3000 bar. Agregaty są dostępne w wersjach elektrycznych oraz spalinowych, przy czym te spalinowe, a tym samym mobilne, są osadzone na metalowych konstrukcjach z gumowymi kółkami. Do agregatów często dołączone są akcesoria w postaci pistoletów, lanc, głowic, dysz oraz uchwytów do węża. Wszystko to ułatwia docieranie wodą do najtrudniejszych zakamarków.
Czyszczenie szalunków i nie tylko
Dzięki zaopatrzeniu się w taki agregat wysokociśnieniowy i wszystkie potrzebne akcesoria, możemy wykonać nie tylko czyszczenie szalunków. Skoro firma działa w branży budowlanej, to znajdzie się wiele rzeczy wymagających nie tyle zwykłego umycia, co porządnego czyszczenia. I taką możliwość daje nam woda pod bardzo wysokim ciśnieniem. Wyczyścimy w ten sposób rusztowania, narzędzia, czy pojemniki. Doczyścimy blaszaną pakę samochodu, który przewozi wszystkie potrzebne na terenie budowy przedmioty. Wszystko będzie jak nowe i gotowe do rozpoczęcia kolejnego projektu.
Dodatkowo, często zdarza się, że firma otrzymuje zlecenie nie dotyczące nowej budowy, tylko remontu czy renowacji starych powierzchni. Wtedy także przyda się agregat i woda o bardzo wysokim ciśnieniu. W ten sposób można oczyścić skorodowane powierzchnie betonowe czy metalowe, a tym samym przygotować je do wykonania nowych konstrukcji betonowych lub renowacji powłok malarskich bądź położenia preparatów antykorozyjnych.
A wolnych chwilach, kiedy urządzenie nie jest używane i są moce przerobowe w postaci pracowników nie zaangażowanych na budowie, można świadczyć usługi dla firm, które również mają problemy z opornym brudem. Tam, gdzie nie zainwestowano w podobny sprzęt, co jakiś czas konieczne będzie czyszczenie hydrodynamiczne, bo zastygnięto beton, powłoki malarskie czy inne oporne zabrudzenia nie zejdą po polaniu wiadrem wody.